DOM BOŻONARODZENIOWO PRZYSTROJONY
Dziś już Trzech Króli i zdałam sobie
sprawę, że niedługo trzeba będzie pozbyć się z domu świątecznych ozdób.
Tegoroczne przystrajanie domu sprawiło, że dostrzegłam urok światła i roślinnych aranżacji oraz ich
roli w budowaniu czegoś, co nazywamy nastrojem. Kiedy dodać do tego
odpowiednie zapachy i oprawę muzyczną powstaje coś niezwykłego. Szczególne chwile aż proszą się o uczczenie ich czymś unikatowym.
Przy
okazji przemyśleń na temat dni niezwykłych zastanawiam się co zrobić z
codziennością. Każdy tydzień ma w sobie małe święto jakim jest dla nas
niedziela. A gdyby tak i do niej przyłożyć się bardziej niż zazwyczaj?
Komentarze
Prześlij komentarz